niedziela, 14 października 2012

Malo e lelei- czyli Tonga


Malo e lelei

Czyli  dolecieliśmy na Tonga.  Polinezja na całego  J , Ciekawe , ilu tu jeszcze Polaków było ..?
Wreszcie brak cywilizacji, sami tubylcy …,
Tonga- to najstarsza  polinezyjska kultura – osiedli na tych wyspach  3000  lat temu , nigdy nie zostali skolonizowani, i maja żywego Króla . Widzielismy nawet pałac króla , no taka większa willa, skromnie…
Odebrali nas z lotniska , i słuchali radia w samochodzie. Mam wrażenie , ze maja jeden program z  parlamentu i ichnią muzyką, bo wszędzie to radio nadawało J
Miejsca , no cóż- mało wyrafinowane, ale to mi się podoba,
Naprawdę- chodzą tu w sarongach – mężczyźni, U nich to się nazywa tapa – ovalu
Poza wszystkim są bardzo , bardzo  fajni…, moje koleżanki…, wielu, dla tych co znają  są podobni do naszego kolegi Tomka P – Z seagram …, także,…, jest  nieźle  …

Kobitki grubawe- no i dobrze.., wypadam anorektycznie na ich tle J 
I naprawdę są uśmiechnięcie i życzliwi , uśmiechają się na ulicach …
Generalnie – główna ulica stolicy wygląda jak Paźdzerzowo Dolne  w Bieszczadach, albo gdzie, ale nie szkodzi, mi się podoba …

I już poznałam ich narodowe danie – ota ike , czyli surowa biała ryba , nasz skądinąd znany snapper,  w sosie z mleczka kokosowego…, z pomidorem i szczypiorkiem- mogę  tak żyć J ..
Maja tu jeszcze tuńczyka  i mahi- mahi – super ryba ,…,
Jutro bierzemy samochód i dookoła wyspy …,
Samochody tutaj są stare,  obtłuczone, bez lakieru , nikt się tym nie przejmuje, jeżdżą ile da się, potem służą jako kurnik
W środę  na ryby –łowić, spodobało mi się …J








 Na głównej ulicy stolicy Nu Ku Alofa - kto wie , gdzie to jest,  naprawdę- pośrodku oceanu ...
 Widoczek ..

2 komentarze:

  1. A jak wrócicie to będziecie jeździć na śledź-fishing? Takąż to rozrywkę w tercecie będziecie mieli :)

    OdpowiedzUsuń
  2. po ciężkich negocjacjach - wpuścili i dali sładzodzą herbatę z mlekiem :)

    OdpowiedzUsuń