piątek, 13 marca 2015

Kumukahi- Gdzie wszystko się Zaczyna , czyli kolejny dzień na Hawaii- piątek



Kumukahi- Gdzie wszystko się Zaczyna , czyli kolejny dzień na Hawaii- piątek

W czwartek nic nie pisałam, bo się leniłam, cały dzień. Pojechałam na Czarną plażę – Puunaluu.
I sobie siedziałam, czytałam książkę i nic nie robiłam.
I zastanawiam się, bo mi zadano pytanie- jak to jest podróżować  samemu?
Moja odpowiedź- ciekawie.
Dlaczego?
1.Po pierwsze- sama sobie ustalam tempo i czas. Mogę siedzieć na lawie 3 godziny, i nie muszę się do niczego i nikogo dostosować- co bywa wygodne.
2. Mam przestrzeń na rozmowę z innymi ludźmi. Jak się jest w towarzystwie – to nieco trudniej o takie rozmowy.
3.Mogę słuchać Kapa Radio Fm + Kanaka Hour= czyli non stop hawajska muzyka, i nikogo tym nie irytuję.
4. Mam czas na swoje przemyślenia i decyzje.
I nie to, abym narzekała na towarzystwo, bo w listopadzie 2013 roku byłam z Dorotą i było sprawnie, ciekawie i fajnie. W 2012 Nowej Zelandii I Tonga  z przyjaciółmi Piotrkiem i Krzyśkiem -  też super, bezkonfliktowo i ciekawie.
Ale , jeżeli chcesz poznać siebie, mieć tylko swój czas- to polecam- raz na jakiś czas- samotną wyprawę.

A dzisiaj  – zmiana – przejazd do Hilo- czyli coraz bardziej na północ Wyspy.
Podjechałam jeszcze po drodze na Kilauea,do Halemaumau- czyli Bogini Pele. Okazało się, że lubi gin, więc buteleczkę zawiozłam, akurat tutaj nie żałuję.:)
Byłam też w Akatsuka  Orchid Garden- czyli hodowli orchideei – piękne, u nas takich nie widziałam , zdjęcia wklejam.
 A Ty - za którym uchem wpinasz orchideę?
To ma swoje znaczenie- tak , tak : 
- za prawym- wolna i/ lub poszukująca, 
- za lewym - zajęta, lub niedostępna,
-  orchidee - za prawym i za lewym, niby zajęta, ale poszukująca :) , 
- z tyłu głowy- chcę byś poszedła za mną do domu ...:) 

Wszystko opisane na zdjęciu .
Potem w dalszą drogę do  Pahoa gdzie leci lawa. Ale niestety, nie wpuszczają. Zostało mi wypić kawę, porozmawiać z właścicielami knajpki.
 Zwiedziłam Lava Tree Park- zdjęcia załącze- jak czasem wygląda raj …
To nie zawsze kwiatki , jak wiecie, ale lawa, spalone połacie drzew- to dopiero Hawaje.

KUMUKAHI- to clue dzisiejszego dnia- przylądek- Gdzie wszystko bierze swój Początek.
To wschodni przylądek Dużej Wyspy. Dla Kanaka Maoli ( czyli rdzennych Hawajczyków) , to święte miejsce. Szczególne. To pierwsze miejsce, gdzie poranne słońce dotyka Hawaje.
Kumukahi- dosłownie oznacza – Pierwszy Początek i jest symbolem odnowy i nowej nadziei.
To mówi samo za siebie.
W tym miejscu jest najczystsze powietrze na świecie- tak podaja mądre książki. Ja to odczuwam osobiście.
Tam sobie posiedziałam w skwarze i przy szumie potężnych dzisiaj fal.
A potem do Hilo-  zakup ahi poke, poi, papaje – czyli dzień , jak co dzień.
A co jutro? 
 Zobaczę...:) i to jest ten luksus-plan powstaje jutro, niczego nie muszę nie udowadniam ..., z niczym i nikim nie konkuruję ..., to jest życie..., nie wyścigi .:)

Tym razem 4 zółwie na Czarnej Plaży

Atsuka Orchid Garden

Jak się nosi kwiaty we włosach



Lava  Tree park

j.w

j.w

Kumukahi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz