piątek, 28 września 2012


 Kiaora
To mamy piątek i powoli sie pakuję. Raczej nie powoli , tylko już w miarę szybko. Na myśl o czasie podróży  i siedzeniu blisko 30 godzin w samolocie , już mnie tyłek boli- to cytat. :)) - No , ale takie są koszta realizacji marzeń ..:) . ..., wiem, że warto , ...


2 komentarze:

  1. Trzymamy kciuki za Wasze pośladki! Uważajcie na siebie, ale nie zapomnijcie o dobrej zabawie. aaa i piszcie jak najwięcej!
    Całuje, Ola

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciocia!! Dajesz czadu!! Ja chcę być zachęcony do podróży tam i na zad!

    OdpowiedzUsuń